Opis
Pomysł napisania monografii o bezbronności powstał w wyniku naszych długich rozmów i sporów, prowadzonych przy każdej nadarzającej się okazji.
Pierwszą inspiracją były dla nas nasze dzieci, a ściślej kontakty z instytucjami, które „zostały powołane dla ich dobra”, a w szczególności szpitalami – a właściwie „systemu opieki medycznej oraz szkołami – a właściwie „systemem edukacji”. Dzięki „problemom w szkole” i chorobom dzieci mogliśmy „zasmakować” kontaktu z tymi instytucjami z zewnątrz – jako ich klienci, a nie jako nauczyciele i lekarze. Podczas naszych kontaktów z tymi instytucjami doświadczyliśmy podobnych przeżyć, co stało się przedmiotem naszych rozmów i w konsekwencji doprowadziło do powstania tej monografii.
Podczas naszych kontaktów z systemem opieki medycznej, z powodu chorób lub urazów jakich doświadczały dzieci, z reguły nie mogliśmy się uskarżać na relacje z poszczególnymi lekarzami lub pielęgniarkami – byli uprzejmi, kompetentni, chcieli pomóc i co najważniejsze – pomogli. Pomimo to, wchodząc do szpitala dziecięcego doświadczyliśmy, podobnego uczucia – pewnego rodzaju bezbronności. Uczucie to nie było skutkiem kontaktów z poszczególnymi osobami, pracującymi w tym szpitalu, ale było raczej spowodowane kontaktem z „instytucją” i stojącym za nią „systemem”. Pomimo, że sami pracujemy w instytucjach medycznych, stając na progu szpitala a raczej „systemu opieki medycznej” w roli reprezentantów naszych dzieci, odczuliśmy intuicyjnie potrzebę ich obrony przed tą instytucją i tym systemem. Ten rodzicielski odruch obronny uświadomił nam, że istnieje rodzaj bezbronności człowieka, w szczególności: młodego, słabego, chorego lub starego wobec systemu, stworzonego w istocie do udzielania mu opieki, Ujawnił się zatem paradoks, który skłonił nas do refleksji, dyskusji a potem wysiłku, którego wynikiem jest ta monografia.